No i kolejne spodnie się "robią", więc taka mała zapowiedź.
wtorek, 6 maja 2014
piątek, 2 maja 2014
Róże i jeszcze raz róże. Farbek ciąg dalszy
Mam chyba ostatnio taką małą obsesję na punkcie róż... nie zwracałam na to uwagi zbytnio, dopóki siostra tak delikatnie skomentowała, że będę mieć trampki do kompletu ze spodenkami (zdjęcia w poprzednim poście) ;) No coś w tym jest, i kolorystycznie i motywem pasuje.
Ale nie ma co się przejmować bo według internetu, czyli powszechnego kompendium wiedzy róża to symbol piękna, miłości, ale też ulotności chwili, przemijania, cierpienia (kolce). Dla katolików jest symbolem Matki Boskiej, jej piękna, dobroci, tajemnicy, czystości ale też bólu.
Piękny kwiat....
Ale wracając do tematu spodenki prawie skończyłam- zostało tylko je uciąć i podłożyć. Muszę przyznać, że malowanie po jeansach to pracochłonne zajęcie, ale efekt mnie zadowala.
Ale nie ma co się przejmować bo według internetu, czyli powszechnego kompendium wiedzy róża to symbol piękna, miłości, ale też ulotności chwili, przemijania, cierpienia (kolce). Dla katolików jest symbolem Matki Boskiej, jej piękna, dobroci, tajemnicy, czystości ale też bólu.
Piękny kwiat....
Ale wracając do tematu spodenki prawie skończyłam- zostało tylko je uciąć i podłożyć. Muszę przyznać, że malowanie po jeansach to pracochłonne zajęcie, ale efekt mnie zadowala.
Subskrybuj:
Posty (Atom)